Ależ długo mnie tu nie było! Jednak coś tam dłubałam, zatem pokazuję.
Na pierwszy ogień idą zaproszenia na chrzest pewnej Małej Damy. W oszałamiającej jak na mnie ilości: 29 sztuk. Zaproszenia w formie kieszonek z kartonikami. Trzy były inne - intensywnie różowe, reszta spokojniejsza z pięknego papieru Luxury DCWV . Ozdobę zaproszeń stanowiły kwiaty i przepiękne ćwieki Latarni Morskiej.
Na pierwszy ogień idą zaproszenia na chrzest pewnej Małej Damy. W oszałamiającej jak na mnie ilości: 29 sztuk. Zaproszenia w formie kieszonek z kartonikami. Trzy były inne - intensywnie różowe, reszta spokojniejsza z pięknego papieru Luxury DCWV . Ozdobę zaproszeń stanowiły kwiaty i przepiękne ćwieki Latarni Morskiej.
Bardzo dziękuję za zaglądanie na bloga, pomimo zastoju - uzależniona jestem od sprawdzania licznika odwiedzin. Buziaki wszystkim!
Piękne zaproszenia! Ślicznie łączy się karnet zaproszenia z kopertką dzięki tej wnęce, świetny patent :D
OdpowiedzUsuńPracowita mróweczka z Ciebie :))