... no, tak normalnie, jak zwykle, robię, robię, a zdjęcia potem.... I tak mija dzień za dniem...
Na początek nadrabiania zaległości:
na Wielkanoc zrobiłam sobie jajka na patykach w buteleczce po kwiatkach Primy, przerobiłam potrójniejajeczną zawieszkę i zrobiłam sobie wianek. A wszystko dlatego, że MUSIAŁAM pobawić się wykrojnikami. I wiecie co: kocham tę maszynkę!
Też tradycyjnie zdjęcia do dooopy.
Olu kochana- wzięłam się za obrabianie fotek. Wszystko, szybko nadrobię
słodkir jaja super zwieszka okienna
OdpowiedzUsuńhmmm