To już chyba ostatnie komunijne wytwory w tym roku. Dwie ramki na zdjęcia 10x15, dla przedszkolnych przyjaciółek mojej córci (fajnie mieć przyjaźnie jeszcze z przedszkola). Obie koleżanki są starsze od mojej pociechy. Dla jednej i drugiej robiłam zaproszenia, a teraz w prezencie otrzymały od nas takie ramki. Na tyle każdej ramki jest kieszonka na tag z dedykacją.
Pierwsza z nich jest bardzo strojna, pikowana w ukośną kratkę, tymi pikowaniami przyszywałam kwadraty z papieru welinowego, do tego dużo embossingu na gorąco w kolorze starego złota, dużo perełek i wycinankowe dodatki.
Druga ramki jest troszkę skromniejsza kolorystycznie, ale też baaardzo elegancka, bo druga dziewczynka takie właśnie woli. Do tego ręcznie dziergany przeze mnie kwiatek, perełki, troszkę złotego embossingu, a przede wszystkim papier tłoczony przy pomocy folderów do embossingu.
Dziewczynki mówiły, że się podobało.
Hipciu - śliczne rameczki! Zresztą, przeglądnęłam dzisiaj bloga, sporo fajnych rzeczy zrobilaś ostatnio :-) Najbardziej chyba zauroczyła mnie kartka na zakończenie podstawówki. Cudna!!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Szczególnie te białe <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
...alkai...
Świetne te ramki i takie niebanalne... Bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuń