środa, 14 stycznia 2009

Wyróżnienie, czyli ciąg dalszy nadrabiania zaległości

Teraz niestety muszę uderzyć się w piersi....

Otóż, jakiś czas temu (grubo przed Świętami), dwie bardzo zdolne i podziwiane przeze mnie skraperki: SentiMenti oraz AsiaWu, przyznały mi poniższe wyróżnienie:


Przyznam, że ucieszyło mnie ono ogromnie, bardzo ciepło zrobiło mi się koło serducha i "natchło" mnie do dalszego dłubania. Bardzo Wam Kochane dziękuję. Czuję się zaszczycona.

Oto zasady przyznawania tej nagrody:
1. umieszczamy logo na swoim blogu,
2. wrzucamy namiar na bloga osoby, od której otrzymaliśmy nagrodę,
3. nominujemy co najmniej 7 innych blogów,
4. podajemy linki do owych blogów,
5. nominowanym osobom zostawiamy komentarze z informacją o nominacji.

Punkty 1 i 2 - zrobione. Niestety utknęłam w punkcie 3. Nie żebym nie miała kogo nominować, odwrotnie. Za nic na świecie nie mogę się zdecydować, ponieważ twórczość tylu osób zasługuje na wróżnienie. Obiecuję, że gdy tylko zdecyduję, komu przekazać tę nagrodę - dam Wam znać ))))

poniedziałek, 12 stycznia 2009

Jeszcze żyję czyli nadrabianie zaległości...

... a mam ich niemało, niestety. Zaniedbałam moje blogowanie, z braku czasu oczywiście - tyle, że nie jest to żadne tłumaczenie. Wiem to doskonale, no ale cóż.... Postaram się poprawić.

Zaległości nadrabiać będę - ale nie po kolei.

Najpierw Kochani, mocno spóźnione, choć płynące z głębi serca życzenia noworoczne. Tak więc życzę Wam wszsytkim:
"Marzeń o które warto walczyć,
radosci, którymi warto się dzielić,
przyjaciół, z którymi warto być
i nadziei, bez której nie da się żyć!"
Takie to właśnie piękne życzenia dostałam od Justyny (mam nadzieję, że sie nie obrazi za ich zacytowanie), a ponieważ uważam, że są bardzo piękne, mądre i ciepłe - przekazuję je dalej.