Karteczki dla nauczycieli klasy mojego syna. Karteczki były dodatkiem do kwiatów. Każda jest inna, bo przy hurtowej produkcji takich samych po prostu natychmiast zasypiam. Katki różnej wielkości i różnego kształtu - część lekko przerobionych, część na wyciętych wcześniej bazach. Przy okazji można zużyć resztki papierów.
I jeszcze uwaga: zdaje się, że czeka mnie zakup aparatu, robi coraz gorsze zdjęcia. Czy aparat może się zużyć?
Pierwsza kartka dla Pana od W-F:
I jeszcze uwaga: zdaje się, że czeka mnie zakup aparatu, robi coraz gorsze zdjęcia. Czy aparat może się zużyć?
Pierwsza kartka dla Pana od W-F:
Kolejne dla Pań nauczycielek:
3 komentarze:
Ale miks wzorów i kolorów, bardzo mi się podobają:))a najbardziej ta trzecia - kwiatuszkowa!
Przepiękne! Każda inna! Gratuluję wyobraźni!
ta żółta wymiata a inne nie bardzo
Prześlij komentarz