Bileciki do prezentów zrobiłam, dużo - 10 kompletów po 5 sztuk:
1. Duże, z rozetkami i naklejkowymi gwiazdkami.
2. Z brokatową bombką i pięknym złotym papierem.
3. Niewielkie, ze składanymi choineczkami.
4. Podwójne, wycięte z ikeowskich karnetów sprzed kilku lat.
5. Jak wyżej.
6. Małe, z panczerową poinsecją, wycięte z tektury falistej.
7. Reniferki - pomysł zaczerpnięty z sieci, ale nie wiem od kogo.
8. Sopelki z naklejkowymi gwiazdkami.
9. Duże, ze stemplowaną choinką i pięknym, tym razem srebrnym papierem.
10. I ostatnie, z wieńcem z panczerowych wycinanek. Też duż.
Część zawieszek zmieniła właściciela, część została wykorzystana do dzieciowych prezentów - nie dałam ich wyrzucić i po rozpakowaniu podarków, zawieszki posłużyły jako bombki choinkowe.
Będzie jeszcze część druga - kartki świąteczne.
4 komentarze:
cudne, reniferki naj ...
reniferki i niebieskie rozetki...cudo
Witaj Hipciu :) Wreszcie się zebrałam, żeby odnaleźć Twój blog :) A piszę, bo chciałam Ci jeszcze raz podziękować za prezent sprzed lat - z wymiany mikołajkowej - dostałam tekturową choinkę, zawieszki na choinkę - wreszcie wszystko stanęło na swoim miejscu, mamy nowe mieszkanie, większe - choinka od Ciebie zdobi sypialnię, zawieszki zawisły na choince, którą ubraliśmy pierwszy raz od paru lat :) Pozdrawiam!! i życzę dobrego Nowego Roku :)
rewelacja <3
Prześlij komentarz