Jakiś czas temu (dawno niestety), jedna moja znajoma Małolata, obchodziła osiemnaste urodziny. Z tej okazji powstał taki oto prezent: album wspomnieniowo-przekrojowy oraz srebrny wisiorek. Przyznam, że ten album nie był dla mnie najłatwiejszym zadaniem, a to dlatego, że miałam ograniczoną liczbę zdjęć, do tego kolorowo niespójnych. Niełatwo było dobrać do nich papiery... Album w założeniu miał być młodzieżowo-szalony, ale w pastelach.
Zatem, papiery jak widać, kółkowe kwiatki, zawijasowe stemple, farba 3D, biały żelopis i trzy kolory tuszu. Efekt - jak widać.
Zatem, papiery jak widać, kółkowe kwiatki, zawijasowe stemple, farba 3D, biały żelopis i trzy kolory tuszu. Efekt - jak widać.
















Plus dodatkowy prezent: wisiorek-literka A (nie Joanna, bo rzeczona jubilatka nie znosi swojego imienia w pełnej wersji, woli Asia) z oksydowanego srebra i fasetowanego kryształu górskiego.


Wisiorek był zapakowany w małe pudełeczko-torcik z symboliczną świeczką.




