niedziela, 26 grudnia 2010


Moje dzieci dostają góry prezentów od Mikołaja. Bardzo lubię ten moment, gdy nożyczki idą w ruch, a papiery latają w powietrzu.  W tym roku było masę klocków Lego (wszyscy je uwielbiamy), książki, kredki, gry, filmy, płyty z muzyką i audiobooki, laki Polly, Barbie z koniem, paletka do ping ponga (dramat - starszy trenuje na każdej ścianie) i najbardziej wyczekany prezent mojej córci - gitara, taka prawdziwa oczywiście. I to jest jeszcze większy dramat niż paletka do ping ponga. Dziecko jest początkującym muzykiem-samozwańcem. Zdecydowanie rodzice powinni dostać od Mikołaja zatyczki do uszu!

piątek, 17 grudnia 2010

Fimo plus ceramika

Tym razem w roli głównej duże ceramiczne kule plus fimowe koraliki. I nie tylko.

Halifax - ceramiczne kule, fimowe drobne koraliki, cudne drewniane korale i zamszowa skóra. Plus sznurek.



Lottie - ceramiczne kule, duże fimowce (lekkie, bo z aluminiowym wypełnieniem), do tego jakieś pestki czy nasiona, barwione plasterki howlitu i szklane, drobne koraliki.



Pink Dream - ceramika, fimo i metalizowane korale.



będzie jeszcze...

środa, 15 grudnia 2010

Fimowe naszyjniki po raz kolejny

Mam jeszcze kilkanaście do pokazania - ostatnie w tym roku. Nie wiem, czy wszystkie w jednym poście...

Alpine - duże kule ceramiczne i fimowe, przełożone metalizowanymi koralikami. Wbrew pozorom naszyjnik nie jest zbyt ciężki - jedne i drugie kule są puste w środku.



Chelsea - nietypowy naszyjnik, taki troszkę eksperyment... Szczególnie wisior.Oczywiście fimo, szklane korale i drut.



Golden Hill - tu jest wszystko, co lubię: i fimo, i alcee, i szkło weneckie, a do tego skóra-zamsz, i dodatki w kolorze srebra.


piątek, 10 grudnia 2010

Naszyjniki cd

Kolejne dwa. Każdy o innym charakterze.

Shelby - eksperymentalna forma: asymetryczny i z supełkami. Kolorystyka też inna. Zazwyczaj kolory szklanych koralików i sznurka dobieram do kolorów korali modelinowych tak, żeby się powtarzały. Tym razem są całkowicie kontrastowe.


 Tobago - bardzo letni. Alcee - piękny kolor, szkło weneckie, drobne szklane koraliki oraz starzony mosiądz. I moje fimowce oczywiście.


Jeszcze kilka zostało do pokazania...

środa, 24 listopada 2010

Znowu naszyjniki

Te i następne można kupić na stronach Pakamery.pl

Co ja zrobię, że lubię okazałe naszyjniki!?!

Las Palmas - bajeczne plastry Alcee (bardzo je lubię, bo kolorki mają bosssskie), fimowce, szkło i sznurki.




 Majestic - długi, z dużymi owalami fimowymi, surowym awenturynem, szkłem i sznurkiem.



Moco - naszyjnik z moim ulubionym kamieniem - mokaitem (tu wybrałam bryłki w kolorze musztardy), fimowcami, szkłem, sznurkiem i mosiądzem.



Paradise - bardzo kolorowy naszyjnik, trójsznurkowy, gdzie oprócz drewnianych kul i fimowców, użyłam dużych miedzianych korali, które są platerowane drapanym srebrem. Plus sznurki oczywiście.



Rosa - subtelny w kolorze i wyrazisty w formie. Z pięknego szkła, spectra glass, fimowców, sznurków i elementów bali.





No i bedę musiała jeszcze jednego posta napisać, bo więcej zdjęć w tym nie chce wejść.


cdn...i zaproszenie na kiermasz PAKAMERY

Przedstawiam dalszy ciąg mojej biżuterii, ciągle z koralikami upieczonymi dawno temu. Nowe już czekają do wypieku, ale zrobię to dopiero po uporządkowaniu biżutków.

Dużo dzisiaj będzie, oj dużo! (ale podzielone na dwa posty)

Blue Springs - długi, potrójny, sznurkowy, z Alcee i z mosiądzem.



Cocoa Beach - modelinki, szkło, sznurki.



Lagos - komplet: dłuuuuugi naszyjnik i bransoletka. drewno, szkło, sznurki i oczywiście modelinki.




Larix - stonowany naszyjnik, z drewna, pięknych kul Alcee, fimowych przekładek, mosiądzu i sznurka oczywiście.



Powyższe wytwory i nie tylko, będzie można kupić na kiermaszu rękodzieła organizowanym przez Pakamerę. Warszawa, ul. Odrowąża 9.
Gorąco zapraszam, bo warto!!!

niedziela, 21 listopada 2010

Naszyjniki, z moimi fimowcami oczywiście

Dziś dwa naszyjniki-śmieciuszki. Jak zwykle moje koraliki z Fimo oraz sznurki plus dodatki. Miały być rozweselaczami na jesienne, słotne dni. Oba są na tyle długie, że można je nosić z golfami.

Ślimaki - Fimo, sznurki, szkło oraz posrebrzany drut. Ostatnio baaaardzo mi się podoba takie zestawienie kolorystyczne: brąz-zieleń-blady róż.



Mauritius - też Fimo, też sznurki i szkło, ale do tego dodane nieregularne bryłki korala gąbczastego oraz patyczki koralowca barwionego na granat.


cdn...

wtorek, 16 listopada 2010

Na szyję

Najbardziej lubię robić naszyjniki i wisiory. Może dlatego, że najlepiej w nich wyglądam....

Języki - dzwoniący naszyjnik z moimi koralami fimo. Do tego troszkę szklanych kryształków i szklanej drobnicy. Plus bawełniany sznurek, który ostatnio kocham i wsadzam go wszędzie, gdzie jest to możliwe.




Wahadło - bardzo długi, bo prawie osiemnastocentymetrowy wisior. Oczywiście na sznurkach. Świetny do golfów.


niedziela, 14 listopada 2010

Na uszki

Biżutków ciąg dalszy. Tym razem dousznie i nausznie.

Kasztany - klipsy z drewnianych kul, plastrów fimowych, szklanych kryształków i starzonego mosiądzu.

Bags -  kolczyki. Moje próby z fimowymi koralami. KFimowy kształt niejako przyszyty do drucianej ramki. Plus szkło, plus elementy posrebrzane.

Vintage - kolczyki - wypadek przy pracy. Niekoniecznie mój styl, ale jakoś tak wyszło. Szklane perły, fasetowane kuleczki jadeitu, srebrzone nakładki i srebro.