Jakoś tak bardzo nieśmiało i cichutko składam Wam życzenia na Nowy Rok. Oby był szczęśliwy i spełniony. Dla mnie będzie pełen nadziei i obaw - dużo po nim oczekuję, ale... cicho sza - żeby nie zapeszyć.
Po bardzo skrapowej końcówce ubiegłego roku (niebawem pokażę), tym razem biżuteryjnie. Trochę przekornie, bo bardzo bizantyjsko. Tak też nazwałam tę kolekcję. Rokrocznie w okresie karnawału nachodzi mnie chęć na kiczyk, który jednakowoż pięknie prezentuje się z bardzo prostymi w formie i jednolitymi w kolorze kreacjami.
Po bardzo skrapowej końcówce ubiegłego roku (niebawem pokażę), tym razem biżuteryjnie. Trochę przekornie, bo bardzo bizantyjsko. Tak też nazwałam tę kolekcję. Rokrocznie w okresie karnawału nachodzi mnie chęć na kiczyk, który jednakowoż pięknie prezentuje się z bardzo prostymi w formie i jednolitymi w kolorze kreacjami.
I jak się to Wam podoba?
3 komentarze:
piękne, zwłaszcza 1 kolczyki
mi osobiście kiczem ie trącą ;)
bardzo oryginalny pomysł :)
podoba się:) może nie w moim stylu ale jest elegancko i w klimacie:)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku:)
tworzysz cudowną biżuterię:) jestem zachwycona:)
Prześlij komentarz