czwartek, 6 stycznia 2011

Detal. Część pierwsza!

No to teraz detalicznie. Elementem scalającym jest metal - starzony mosiądz.

Brightwater - lampworki, apatyt i fasetowany kryształ górski.




Julietta - kwarc lemon, karneol, drewno.



Oslo - barwiony howlit, kryształy Swatovskiego, apatyt.



Red Wing - porcelana i barwiony jadeit.



Shiloh - laka, szkło i barwiony jadeit.



Sugar - barwiony howlit i  Swarovskie.



Jeszcze mam drugie tyle do pokazania...

2 komentarze:

shiraja pisze...

piękne wszystkie, ale pierwsze najbardziej urocze. Wpis do albumu nieziemski. Chyba i ja w końcu będę musiała wziąć udział w wędrujących :)

Berberis pisze...

świetne kolczyki - ale te pierwsze - cuuudniaste:)))