Pewnie już wiecie, że mam dwie Psiapsióły dłubiące, o te z Balsam Tree . Dostałam od Nich piękne prezenty gwiazdkowe. Zdjęcia pokazuję dopiero teraz, bo w końcu mam komplet zdjęć (podkradłam Dziewczynom - mam nadzieję, że mi głowy nie urwą :-))
Niesamowity sutaszowy naszyjnik od Ani, misterny i wesoły. I w moich kolorach. Sutasz to jedna z tych sztuk, które pozostają dla mnie czarną magią, tym bardziej podziwiam!
Przecudna cukiernica-jabłko od Oli. Ulepione przez Nią od początku i pięknie poszkliwione. A widzieliście listek!? Majstersztyk! Ceramika to druga sztuka-tajemnica dla mnie. Tym bardziej podziwiam!
Dziewczynom ogromnie dziękuję! Czapki z głów, za takie dzieła!
1 komentarz:
a bardzo proszę:)
Prześlij komentarz