Tytuł tylko pozornie bez sensu, bowiem pokazywane tu prace, co prawda powstały już jakiś czas temu, ale dopiero teraz zostaną wstawione do Galerii KOKON i Pakamerze.
Naszyjnik i obie pary kolczyków zostały zrobione z fimowych korali, upieczonych jednym "rzutem". Zostały połączone z moim ulubionym metalem: starzonym mosiądzem, tzw. antycznym. Wyszły baaardzo energetycznie!



Onyksowe Dyndaje - kolczyki, które powstały ze szkalnych kropli, fasetowanych onyksów oraz dwóch rodzajów drutu: srebrnego i posrebrzanego. Srebrna jest oczywiście ramka oraz łańcuszek, natomiast wszelkie owijania są zrionie drutem posrebrzanym. Kolczyki zostały zoksydowane i przetarte. Drut psrebrzany po przetarciu dał ciekawy efekt: przebija jego miedziana baza.




3 komentarze:
bardzo piękną robisz biżuterię, czy ją gdzieś sprzedajesz?
czemu mnie tu jeszcze nie było??
zielone boskie
lawa mi się z nesquickiem skojarzyła :)))
dodaję do linków u mnie, nie ma co :)
Ogromnie dziękuję Drycha - miód na moje serce, szczgólnie teraz...
Prześlij komentarz