wtorek, 2 listopada 2010

HALLOWEEN

Moje młodsze dziecko dostało zaproszenie na halloweenowy kinder bal. Bardzo była przejęta przygotowaniami. Postanowiłam zrobić jej torebkę na słodycze, ozdobioną dwustronnie. Czachę znalazłam gdzieś na amerykańskich blogach i ściągnęłam ją dosłownie - baaaardzo mi się spodobała (mam nadzieję, że właścicielka pomysłu się nie obrazi). Dla wszystkich uczestników zabawy zrobiłam też małe pudełeczka trumienno-nietoperzowe, które wypełniłam słodyczami. Dzieci dostały je na tzw: "odchodne". Oczywiście nie miałam papierów skrapowych, ale od czego jest drukarka.





I moja słodka Czarownica na koniec.

I to by było na tyle pokazywania. Teraz muszę zrobić zdjęcia biżutkom. A jest ich strasznie dużo...

Brak komentarzy: